Boże Narodzenie bez pierników?
Nie ma takiej opcji!
Moje ulubione, bo z nadzieniem i czekoladą.
Świetnie się przechowują, co sprawia, że jedzone po dłuższym czasie przywołują miły, świąteczny klimat.
2 szklanki mąki
1 łyżka kakao
2 łyżki płynnego, ciepłego miodu
3/4 szklanki cukru pudru
1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżki przyprawy piernikowej lub korzennej
1 łyżka masła
1 jajko
około 1/4 szklanki lekko ciepłego mleka
Nadzienie:
powidła śliwkowe
Dekoracja:
50 g czekolady białej
50 g czekolady gorzkiej
Przygotowanie:
- mąkę przesiać na stolnicę razem z kakao, wlać rozpuszczony gorący miód i wymieszać
- siekając ciasto nożem, dodawać kolejno cukier, sodę, przyprawę, a gdy masa lekko przestygnie - masło oraz jajko
- dolewając stopniowo po 1 łyżeczce mleka (nie musimy zużyć całego) zagniatać ręką ciasto aż będzie średnio twarde i gęste; wyrabiać ręką, aż będzie gładkie, przez około 10 minut
- ciasto rozwałkowujemy na placek o grubości około 1 cm i wykrawamy foremkami z ciasta odpowiednie kształty
- resztkę ciasta łączymy w kulkę, ponownie rozwałkowujemy i wycinamy kolejne pierniczki
- układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach około 2 - 3 cm od siebie i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 7-10 minut
- po wyjęciu z piekarnika, kiedy pierniczki będą miękkie,nacinamy je lekko nożem w głąb od spodu i nadziewamy powidłami ze szprycy z cienką końcówką
Dekoracja:
- na palniku stawiamy rondelek z ciepłą wodą, na nim umieszczamy miseczkę- wkaładamy do niej czekoladę połamaną na mniejsze części i stale mieszając doprowadzamy do jej rozpuszczenia
Pierniczki dekorujemy, kiedy są już wystudzone:
- pędzelek silikonowy zanurzamy w rozpuszczonej czekoladzie i smarujemy nią pierniczki (można posypać mączką migdałową), czekamy do zaschnięcia czekolady, a potem są już gotowe do spożycia.
Pierniczki można także dekorować i przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku, polecam metalowe puszki wyścielone serwetkami i dobrze zamknięte, aby nie dostało się do nich powietrze, dzięki czemu po upływie już 1 tygodnia staną się bardziej miękkie.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz